Wskaźnik WIBOR przez wiele lat wyznaczał poziom oprocentowanie kredytów złotowych w Polsce. Dla wielu osób stał się on synonimem kosztów związanych z kredytem hipotecznym. W ostatnim czasie coraz częściej zaczęły pojawiać się pytania o jego wiarygodność i niezależność. Skąd biorą się wątpliwości i jak sektor bankowy tłumaczy jego stosowanie?
Kto decyduje o wysokości stawek WIBOR?
Stawki WIBOR ustala GPW Benchmark, spółka należąca do Giełdy Papierów Wartościowych. To ona zbiera dane od największych banków działających w Polsce. Instytucje finansowe przekazują informacje o tym, na jakich warunkach mogłyby udzielić sobie nawzajem pożyczek. Na tej podstawie ustala się wskaźnik publikowany każdego dnia roboczego o określonych godzinach.
Warto zwrócić uwagę, że nie chodzi o faktycznie zawarte transakcje, ale o deklaracje banków. Oznacza to więc, że kilka największych instytucji finansowych ma wpływ na wartość wskaźnika, a tym samym na koszt kredytów hipotecznych czy firmowych. Z punktu widzenia konsumenta, który bierze kredyt, WIBOR staje się czymś narzuconym, a nie wprost odzwierciedlającym sytuację rynkową.
Dodatkowo należy pamiętać, że sam proces wyliczania jest technicznie skomplikowany i opiera się na algorytmach opracowanych przez GPW Benchmark. Zwykły kredytobiorca nie ma możliwości samodzielnej weryfikacji tych wyliczeń. Brak powszechnie dostępnych danych o rzeczywistych transakcjach międzybankowych wzmacnia poczucie, że wskaźnik funkcjonuje w dużej mierze w oderwaniu od rynku.
Dlaczego niezależność WIBOR budzi wątpliwości kredytobiorców?
Kredytobiorcy często podnoszą, że system oparty na deklaracjach banków nie jest wystarczająco niezależny. Wskaźnik ma wpływ na wysokość rat kredytowych, a więc na codzienne życie milionów Polaków. W przypadku braku przejrzystości łatwo o podejrzenia, że interesy banków mogą przeważyć nad rzetelnym obrazem rynku finansowego.
Wielu konsumentów zwraca uwagę, że nie ma realnego wpływu na mechanizm ustalania wskaźnika, a jednocześnie to od niego zależy koszt kredytu. Można zaobserwować rosnące zainteresowanie sporami sądowymi, w których pojawia się m.in. temat usunięcia WIBOR z umowy kredytu. Dla części osób wydaje się to jedyna droga, aby zakwestionować mechanizm oprocentowania. Sprawy dotyczące kredytów z tym wskaźnikiem coraz częściej pojawiają się w sądach, co pokazuje, jak poważne są wątpliwości klientów. Krytycy podkreślają, że mechanizm wymaga gruntownej zmiany, by stał się bardziej obiektywny.
Czarę goryczy przelewa fakt, że wielu doradców finansowych nie przedstawia szczegółowych informacji o sposobie wyliczania oprocentowania. Klienci często podpisywali dokumenty, nie wiedząc dokładnie, jak zmiana WIBOR wpłynie na raty w przyszłości. Brak edukacji i prostych wyjaśnień ze strony banków powoduje, że coraz więcej osób domaga się przejrzystości i prawa do kwestionowania zapisów w umowach kredytów hipotecznych.
Jak sektor bankowy uzasadnia wiarygodność wskaźnika WIBOR?
Banki i GPW Benchmark podkreślają, że ustalanie stawki odbywa się w zgodzie z europejskim rozporządzeniem BMR, które reguluje sposób tworzenia i nadzorowania wskaźników referencyjnych. Instytucje argumentują, że rynek międzybankowy jest podstawą funkcjonowania systemu finansowego i musi mieć narzędzie odzwierciedlające koszt pieniądza. Zdaniem sektora bankowego, WIBOR spełnia tę rolę, a kontrola Komisji Nadzoru Finansowego zapewnia bezpieczeństwo całego procesu. Wskazuje on też, że trudno byłoby całkowicie oprzeć się wyłącznie na transakcjach, bo tych jest niewiele i nie zawsze oddają one pełen obraz rynku. Dla banków WIBOR pozostaje więc narzędziem praktycznym, pozwalającym zachować spójność w rozliczaniu kredytów i instrumentów finansowych.
Jednocześnie przedstawiciele banków uważają, że alternatywy dla POLSTR nie są pozbawione wad. Wskaźniki oparte wyłącznie na transakcjach overnight, jak POLSTR, mogą być zbyt zmienne i wrażliwe na krótkoterminowe wahania płynności. Banki argumentują, że choć WIBOR ma swoje ograniczenia, to daje stabilniejsze podstawy do wyceny kredytów niż wskaźniki oparte wyłącznie na krótkoterminowych danych.
Dyskusja o obiektywności WIBOR pokazuje, jak silnie wskaźnik wpływa na codzienne życie kredytobiorców. Jedni widzą w nim narzędzie nieprzejrzyste, oparte na deklaracjach banków, dla innych jest to element konieczny do prawidłowego funkcjonowania rynku. Warto więc śledzić zmiany w tym obszarze, bo mogą one wpłynąć nie tylko na przyszłe umowy, ale i na rozliczenia już zaciągniętych zobowiązań.